niedziela, 29 lipca 2018

Wycinek okresu dojrzewania albo „Pijane banany” Petra Šabacha — recenzja

Dorastanie w czasach komunizmu — czy tylko mi się wydaje, że to temat, który już dawno się przejadł i teraz odbija się czkawką? Dla tych, którzy czują przesyt takimi historiami, ale jednak je lubią i chcieliby jakąś przeczytać, ale wolą nie ryzykować ze słabymi pozycjami, mam propozycję powieści bardzo dobrej, humorystycznej, ale i na tyle autentycznej, jak tylko może być autentyczna fikcja (choć inspirowana prawdziwymi wydarzeniami). Oto cudowne Pijane banany Petra Šabacha 😊.


niedziela, 22 lipca 2018

Samotne liście epoki Meiji — „Na rozstaju” Higuchi Ichiyō — recenzja

Higuchi Ichiyō (1872-1896) to japońska pisarka epoki Meiji (1868-1912), której opowiadania weszły już do kanonu literatury japońskiej. Zaczęła tworzyć młodo, bowiem jej pierwsze opowiadanie zostało opublikowane gdy miała dwadzieścia lat, zmarła jednak cztery lata później, pozostawiając po sobie z tego powodu dość niewielki dorobek literacki, co nie przeszkodziło jej jednak uzyskać uznania współczesnych jej pisarzy jeszcze za życia. W Polsce jej prace nadal nie są niestety znane, a jedyny wybór opowiadań zawierający dokładnie dziesięć utworów, Na rozstaju, zawdzięczamy wydawnictwu Uniwersytety Jagiellońskiego.


niedziela, 15 lipca 2018

Miłość jest grecką tragedią — „Pieśń Apolla” Osamu Tezuka, recenzja

Historia o człowieku uczącym się miłości — brzmi bardzo uniwersalnie, ale przy okazji również nieco banalnie. Czy da się z tego tematu zrobić coś, co banalne nie będzie, a nawet otrze się o arcydzieło? Tak. Ale trzeba nazywać się Osamu Tezuka. Panie, Panowie i Pozostałe Osoby, przed Wami manga Pieśń Apolla (całość, czyli w polskim wydaniu dwa tomy).

niedziela, 8 lipca 2018

Nijaka potworność — „Ostatni krąg. Najniebezpieczniejsze więzienie Brazylii” Drauzio Varelli — recenzja

W 1989 roku lekarz Drauzio Varella odwiedził więzienie Carandiru w Brazylii. To, co miało być jedynie warsztatami przeciwdziałającymi szerzącej się epidemii AIDS, przerodziło się w wieloletnią i ogólną pomoc medyczną dla więźniów cierpiących na wszystkie możliwe problemy zdrowotne, dla których jedyną możliwością poprawy zdrowia była działalność Varelli i kilku jego pomocników, bowiem tylko w szczególnych przypadkach mogą oni być transportowani do pozawięziennych szpitali. Tak oto autor mógł poznać więzienie i jego problemy najlepiej, jak tylko może poznać je ktoś, kto więźniem nie jest, a w wyniku tego powstał Ostatni krąg. Najniebezpieczniejsze więzienie Brazylii.

niedziela, 1 lipca 2018

Jedna rasa, polska rasa*, czyli „Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną” Doroty Masłowskiej — recenzja

Młody mężczyzna zwany Siwym, mieszkający wraz z matką i bratem oraz spędzający czas na piciu alkoholu, braniu narkotyków i seksie z kobietami dowiaduje się, że rzuca go dziewczyna, niestety informację tę przynosi mu jej koleżanka, a nie ona sama. Znajoma informuje go również o tym, że w mieście toczy się wojna, tytułowa wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną. Te dwie informacje stają się kołem zamachowym całej powieści, prowadząc od jednej alkoholowo-narkotycznej libacji do drugiej, a w ich tle nieustannie pozostaje przemoc oraz opozycja do wszystkich, którym się w życiu powodzi oraz którzy są inni niż Siwy i jego znajomi. 


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...