tag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post7406198509893227530..comments2023-06-19T12:48:11.961+02:00Comments on Trans Książkowy: Skolonizowane korzenie albo „Sezon migracji na Północ” At-Tajjiba Salih — recenzjaAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/14696336407618091508noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post-4879929485394019482019-02-17T23:43:27.572+01:002019-02-17T23:43:27.572+01:00Miałam kiedyś okres fascynacji literaturą afrykańs...Miałam kiedyś okres fascynacji literaturą afrykańską (lub okołoafrykańską, bo pisaną nie tylko przez rdzennych Afrykańczyków). Polecam książki z rejonu Afryki arabskiej, z serii Karakteru np. Marokańczyka Tahara Bena Jellouna "Święta noc", "Dziecko piasku", a zwłaszcza "To oślepiające, nieobecne światło", potem "Lunatyczną krainę" Mia Couto oraz powieści awitahttps://www.blogger.com/profile/08351641389061010034noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post-71296537991639529112019-02-17T18:11:40.716+01:002019-02-17T18:11:40.716+01:00Myślę, że warto. Swoją drogą, też muszę zajrzeć do...Myślę, że warto. Swoją drogą, też muszę zajrzeć do Dedalusa, mam nadzieję, że będą mieć inne książki z tej serii, bo podobno cała jest dobra :D.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14696336407618091508noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post-31747071906249035792019-02-17T18:10:41.722+01:002019-02-17T18:10:41.722+01:00A jakie powieści lepiej oddają ducha Afryki Twoim ...A jakie powieści lepiej oddają ducha Afryki Twoim zdaniem? Bo to chyba moja pierwsza powieść z tego kontynentu ;).<br /><br />A widzisz, mnie bohaterowie zupełnie nie drażnili - jakiś emocjonalnie odcięty byłem, ale ja w ogóle rzadko się bardziej angażuję emocjonalnie w lekturę. No i też bardzo mnie satysfakcjonowały te znaki zapytania, o których piszesz :).Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14696336407618091508noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post-25851597228511199702019-02-17T14:13:55.404+01:002019-02-17T14:13:55.404+01:00To prawda, mało znamy literatury z tego rejonu świ...To prawda, mało znamy literatury z tego rejonu świata, warto więc przeczytać, zwłaszcza że tak jak mówisz, temat też jest tego warty :).Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14696336407618091508noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post-1144598861749702702019-02-15T14:30:39.395+01:002019-02-15T14:30:39.395+01:00Wydaje mi się, że ta powieść mignęła mi w krakowsk...Wydaje mi się, że ta powieść mignęła mi w krakowskim Dedalusie (Taniej Książce), ale nie poczułem się na tyle zainteresowany, by ją nabyć. Po lekturze Twojej recenzji chyba zmienię zdanie i rozejrzę się za tym tytułem - kolonializm, postkolonializm, itd., to bardzo ciekawe zagadnienia.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post-18846776696682181862019-02-11T22:25:21.758+01:002019-02-11T22:25:21.758+01:00Powiem szczerze, że przy czytaniu tej książki czuł...Powiem szczerze, że przy czytaniu tej książki czułam emocjonalny dystans, niewiele już teraz z niej pamiętam. Czytałam lepsze powieści oddające ducha Afryki, ale przyznaję, że "Sezon" ma ciekawy tajemniczy, dekadencki klimat. Pisarz stawia znaki zapytania i nie udziela gotowych odpowiedzi o sens tych wielkich zmian, z którymi musieli zetknąć się mieszkańcy Afryki. Drażnili mnie awitahttps://www.blogger.com/profile/08351641389061010034noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post-68555555322669615702019-02-11T22:02:23.780+01:002019-02-11T22:02:23.780+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.awitahttps://www.blogger.com/profile/08351641389061010034noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post-13054465498366410842019-02-11T08:19:47.337+01:002019-02-11T08:19:47.337+01:00Wygląda na to, że jest to książka, której nie powi...Wygląda na to, że jest to książka, której nie powinno się pomijać. Przynajmniej ja czuję się zachęcona do lektury, zwłaszcza że jest to literatura z obszarów zupełnie mi nieznanych. Dominika S.https://www.blogger.com/profile/18344525337580687618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post-83347598322108581522019-02-10T23:32:06.540+01:002019-02-10T23:32:06.540+01:00Ja też nie, w ogóle to była pierwsza przeczytana p...Ja też nie, w ogóle to była pierwsza przeczytana przeze mnie książka autora lub autorki z Afryki ;). Ale bliskowschodnich powieści też czytałem mało, więc to w ogóle nieznany mi rejon ;).<br /><br />Jestem po sesji już prawie dwa tygodnie i tak, wracam do życia, ale było ciężko ;). Przez te dwa tygodnie niemal nic nie czytałem (nawet nieswojego tekstu na blogu nie byłem w stanie otworzyć) ani nieAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/14696336407618091508noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2539301752859398162.post-86442011500830786552019-02-10T17:40:41.591+01:002019-02-10T17:40:41.591+01:00Ominęło mnie w ogóle istnienie tej książki, a po T...Ominęło mnie w ogóle istnienie tej książki, a po Twojej recenzji już wiem, że muszę ją przeczytać. Po pierwsze literatury sudańskiej nigdy wcześniej nie miałam okazji poznać, po drugie sama tematyka jest naprawdę interesująca. Dzięki. :)<br /><br />Mam nadzieję, że już po trudach sesji i wracasz do życia? :)Straszliwa Buchlinghttps://www.blogger.com/profile/17973602172624099475noreply@blogger.com